w , , , ,

Rower i telefon – krotkie smieszne zarty

krotkie smieszne zarty
krotkie smieszne zarty

Facet jechał na rowerze po mieście, gdy nagle telefon

wypadł mu z kieszeni prosto na ulicę. Zatrzymał

się, podniósł go, spojrzał i westchnął

„Znowu rozbiłem szybkę!”


Jakiś przechodzień, widząc to, pocieszył go

„Spokojnie, to przecież tylko telefon!”


Facet odwrócił się i powiedział „Tak, ale to już piąty dzisiaj!”

Napisane przez Aldona

dobre zarty

Przesyłka kurierska – dobre zarty

krótkie ostre kawały

Doktor i operacja – krótkie ostre kawały