Marek, przewodnik na safari, wiózł grupę turystów przez afrykańską sawannę. W pewnym momencie zatrzymali się przed ogromnym lwem. Turyści, przerażeni, pytają: Co zrobimy, jeśli lew nas zaatakuje? Marek spokojnie odpowiada: Spokojnie, nie musicie biec szybciej niż lew. Wystarczy, że będziecie biec szybciej ode mnie. Więcej
dowcipy o zydach: Tomek kupił nową zmywarkę i chciał zaimponować swojej dziewczynie, że jest teraz „mistrzem w kuchni”. Włożył talerze, dodał płyn do naczyń i włączył zmywarkę. Po chwili z kuchni zaczęła wypływać piana. Dziewczyna weszła, zobaczyła to i powiedziała: – Tomek, to nie wanna, tylko zmywarka. Więcej
Piotr dostał nową pracę w biurze i był pełen zapału. Kiedy szef poprosił go o skanowanie dokumentów, Piotr z entuzjazmem wziął się do pracy. Po godzinie wraca do szefa i mówi: – Wszystko zeskanowane! Ale mam problem – gdzie schować te oryginały, bo na dysku nie mam miejsca! Szef, nie wiedząc, czy śmiać się, czy […] Więcej
Kasia postanowiła zaskoczyć swojego chłopaka i ugotować romantyczną kolację. Nigdy wcześniej nie gotowała, ale uznała, że co może pójść źle z prostą pastą? Wrzuciła makaron do garnka, a po kilku minutach zauważyła, że nic się nie gotuje. Kasia w panice dodała więcej wody. Po kolejnych minutach nic się nie zmieniło. Po dwóch godzinach prób gotowania […] Więcej
Marek postanowił zadbać o formę i zapisał się na siłownię. W pierwszy weekend wybrał rowerek stacjonarny. Po godzinie pedałowania, cały spocony, podszedł do trenera i stwierdził: – Wie pan co, te rowery na siłowni są dużo cięższe niż te na zewnątrz! Trener, zaskoczony, pyta: – A co ma pan na myśli? Marek odpowiedział z powagą: […] Więcej
Janek kupił sobie nowy komputer, który miał wbudowaną funkcję rozpoznawania głosu. Był zachwycony nową technologią i chciał ją przetestować. Podczas pierwszego uruchomienia komputer poprosił go o nadanie nazwy użytkownika. Janek, nie do końca wiedząc, o co chodzi, wykrzyczał do komputera: „Jestem Janek!” Komputer się zawiesił. Janek, zirytowany, powiedział: „Nie musisz mnie rozpoznawać, ja wiem, kim […] Więcej
Blondynka weszła do sklepu zoologicznego i podeszła do sprzedawcy: – Chciałabym kupić złotą rybkę – mówi z uśmiechem. Sprzedawca, chcąc dowiedzieć się więcej, pyta: – A jaką pani chce? Małą, dużą, z roślinami, bez? Blondynka myśli przez chwilę i odpowiada: – Nieważne, byleby była dobrze wytrenowana, bo nie mam czasu na spacery! Więcej
Ania, blondynka, kupiła nową pralkę i postanowiła ją przetestować. Ustawiła program, wrzuciła ubrania, wlała proszek i czekała. Po godzinie przychodzi jej chłopak i widzi, że pralka chodzi, ale nie ma wody. Zdziwiony pyta: Aniu, czemu pralka pracuje na sucho? A ona na to: Bo na opakowaniu proszku było napisane: „Prać na sucho”. Więcej
Monika dostała nowe zadanie w pracy – zrobić kopie ważnych dokumentów. Po godzinie pracy szef zapytał: „Jak idzie?” Monika odpowiedziała: „Wszystkie dokumenty zeskanowałam… ale nie wiem, gdzie włożyć oryginały, bo nie mam miejsca na dysku.” Więcej
Zosia dostała od męża zadanie posprzątania garażu. Zainspirowana filmami o minimalizmie, postanowiła „pozbyć się rzeczy, które nie dają radości”. Kiedy mąż wrócił, odkrył, że wyrzuciła jego ukochaną kolekcję narzędzi, ale zostawiła starą oponę i zepsuty rower, bo „mają potencjał”. Więcej