w , , , ,

Facet idzie do weterynarza – żart o buldogu

żart o buldogu
żart o buldogu

Facet idzie do weterynarza z buldogiem, który

ciągle chrapie. Weterynarz bada psa i mówi: „To całkiem

normalne dla tej rasy, ale mogę dać ci coś na to.”

Facet pyta: „Co takiego?”. Weterynarz uśmiecha się

i mówi: „Zatyczki do uszu! To będzie łatwiejsze

dla ciebie niż zmiana przyzwyczajeń twojego psa.

Napisane przez Aldona

suche zarty

Problem z technologią – suche zarty

żarty o jasiu bez przekleństw

Jaś i jego pomysły na wypracowanie – żarty o jasiu bez przekleństw