w , , ,

Blondynka w sklepie zoologicznym – zarty o blondynkach

zarty o blondynkach
zarty o blondynkach

Blondynka weszła do sklepu zoologicznego i

podeszła do sprzedawcy: – Chciałabym kupić złotą

rybkę – mówi z uśmiechem. Sprzedawca, chcąc

dowiedzieć się więcej, pyta: – A jaką pani chce?

Małą, dużą, z roślinami, bez? Blondynka myśli

przez chwilę i odpowiada: – Nieważne, byleby była

dobrze wytrenowana, bo nie mam czasu na spacery!

Napisane przez Aldona

zarty o blondynach

Blondynka i pralka – zarty o blondynach

żarty

Janek i jego nowy komputer – żarty